Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 6 października 2025 15:52
RZESZÓW INFO
Reklama

Młodzi programiści z Podkarpacia podbili kosmiczny hackathon NASA

Podziel się
Oceń

W Stalowej Woli znów zrobiło się kosmicznie! W dniach 4–5 października odbyła się trzecia już edycja NASA Space Apps Challenge – największego na świecie hackathonu organizowanego pod patronatem amerykańskiej agencji kosmicznej. W wydarzeniu zorganizowanym przez Stalowowolską Agencję Rozwoju Regionalnego (StARR) wzięło udział aż 120 młodych uczestników z regionu, którzy w ciągu 24 godzin projektowali innowacyjne rozwiązania oparte na danych NASA.
Młodzi programiści z Podkarpacia podbili kosmiczny hackathon NASA

Źródło: Stalowowolska Agencja Rozwoju Regionalnego

Trzecia edycja NASA Space Apps Challenge za nami

Młodzież pracowała indywidualnie lub w zespołach liczących od dwóch do sześciu osób. Uczestnicy mierzyli się z 19 globalnymi wyzwaniami, łącząc wiedzę z zakresu informatyki, nauk ścisłych i inżynierii z kreatywnym myśleniem. Nad przebiegiem prac czuwali mentorzy – doświadczeni eksperci z branży technologicznej i akademickiej, którzy pomagali młodym programistom i konstruktorom dopracować pomysły.

Po całodobowym maratonie kreatywności nadszedł czas na prezentacje. Każdy zespół miał 3 minuty, by przedstawić swoje rozwiązanie przed jury – w formie krótkiej prezentacji multimedialnej lub 30-sekundowego filmu. Po burzliwych obradach komisja wyłoniła trzech laureatów oraz sześć wyróżnionych zespołów.

Najlepszy okazał się zespół GOON Squad, czyli: Janek, Kacper i Andrzej – wszyscy pochodzą spod Tarnobrzega i mają po 16 lat. Młodzi twórcy skupili się na opracowaniu systemu analizy danych miejskich dla urbanistów, który pozwala wykrywać problemy infrastrukturalne, takie jak ubytki w nawierzchni dróg. Ich projekt zdobył pierwsze miejsce i nagrodę w wysokości 2000 zł.

- Skupiliśmy się na danych dla urbanistów do polepszenia życia ludzi w mieście i wykrywania problemów związanych z infrastrukturą np. czy nie ma dziur w drodze. Bardzo pomogli nam mentorzy, bo na początku nie zrozumieliśmy tematu i tu potrzebna była konstruktywna krytyka z ich strony – przyznali zwycięscy.

Drugie miejsce i 1500 zł przypadło czteroosobowej drużynie M.O.D.I., a trzecie – zespołowi CAS v3, który otrzymał 1000 zł.

Fot. Stalowowolska Agencja Rozwoju Regionalnego
Fot. Stalowowolska Agencja Rozwoju Regionalnego

NASA Space Apps Challenge

To wydarzenie o globalnej skali – tego samego dnia hackathony odbywają się równocześnie w setkach miast na całym świecie, a ich uczestnicy wspólnie tworzą jedną, międzynarodową społeczność młodych innowatorów - często nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele perełek jest rozsianych po całym kraju i czasem po prostu trzeba pomóc im zaistnieć – przyznał Jan Raczyński z Rebels Valley.  

Dla tych, którzy brali udział po raz pierwszy najtrudniejsze okazało się określenie tematu i znalezienie punktu zaczepienia. Pomocą służyli mentorzy. - Najważniejsze jest wybranie odpowiedniej kategorii, zgodnie ze swoimi umiejętnościami i wiedzą, a następnie ważna jest analiza wstępna. Warto zauważyć swoje mocne i słabe strony – zaznaczył Hubert Gross, juror z InnSpace. 

Wśród uczestników nie zabrakło również dziewczyn – coraz liczniej reprezentujących świat nowych technologii. Uczestniczki tworzyły silne, zrównoważone zespoły i pokazywały, że kierunki techniczne nie są już zarezerwowane wyłącznie dla chłopców. - Zawsze mnie interesowała informatyka, lubię gry komputerowe, które projektowałam już w liceum – zdradziła Magda, uczestniczka hackathonu z Rzeszowa. Poziom projektów był bardzo wysoki, a młodzież imponowała zarówno pomysłowością, jak i dojrzałym podejściem do rozwiązywania realnych problemów społecznych i technologicznych.

Hackathony to nie tylko dobra zabawa, ale przede wszystkim doskonała lekcja nauki przez działanie. Takie wydarzenia pokazują, że młodzi ludzie z naszego regionu mają ogromny potencjał i potrafią go wykorzystać, jeśli tylko dostaną odpowiednie wsparcie – podkreślił Mariusz Potasz, dyrektor I LO im. KEN w Stalowej Woli. Takie wydarzenia pokazują, że szkoła powinna coraz śmielej sięgać po nieszablonowe metody nauczania, bo to właśnie dzięki nim uczniowie rozwijają zarówno twarde kompetencje, jak i miękkie umiejętności, które będą nieocenione w przyszłości.

- Idzie duża zmiana, na razie na poziomie szkół podstawowych. W przyszłym roku do podstawy programowej zostanie wpisany tzw. tydzień projektowy, podczas którego uczniowie będą realizować różnego rodzaju ciekawe projekty – dodał dyrektor Potasz.

Organizatorzy zadbali również o dodatkowe atrakcje. Uczestnicy mogli wziąć udział w konkursach tematycznych związanych z kosmosem i innowacjami, a na najlepszych czekały „kosmiczne” upominki. Każdy uczestnik otrzymał także pamiątkowy medal z cząstką prawdziwego meteorytu.

Fot. Stalowowolska Agencja Rozwoju Regionalnego

Hackathon w Stalowej Woli stanowi część projektu Space 4 Talents, który ma na celu wspieranie i zatrzymywanie lokalnych talentów. – Chcemy pokazywać młodym ludziom, że wielkie rzeczy mogą zaczynać się właśnie tutaj, lokalnie. W najbliższym czasie planujemy uruchomienie koła naukowego, które połączy ambitnych uczniów z ekspertami z całego kraju i zagranicy – zapowiedział Jacek Śledziński, prezes Stalowowolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego.

Fakt, że Stalowa Wola znalazła się na światowej mapie hackathonu NASA, to powód do dumy i dowód, że Podkarpacie staje się coraz silniejszym ośrodkiem innowacji i nowoczesnych technologii. 



 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów