Charyzma ważniejsza niż scenografia – ELDO i O.S.T.R. w Rzeszowie
Piątkowy wieczór 12 grudnia w rzeszowskim klubie Pod Palmą był najlepszym dowodem na to, że do porwania tłumu nie potrzeba fajerwerków, rozbudowanej scenografii ani dziesiątek osób na scenie. Wystarczy jeden artysta, mikrofon, bity i coś, czego nie da się kupić ani wyreżyserować – charyzma oraz prawdziwy kontakt z publicznością.