Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 11:09
RZESZÓW INFO
Reklama Drukarnia Rzeszów

Alarm przy IPN w Rzeszowie. Porzucone bagaże postawiły służby na nogi. Zatrzymano dwie osoby [ZDJĘCIA]

Podziel się
Oceń

Piątkowy wieczór na ulicy Słowackiego w Rzeszowie upłynął pod znakiem syren i policyjnych taśm. Porzucone przy bramie Instytutu Pamięci Narodowej (IPN) walizka i plecak wywołały natychmiastową reakcję służb. Choć ostatecznie sytuacja okazała się niegroźna, incydent ten jest doskonałym przykładem na to, jak kosztowna i angażująca może być zwykła niefrasobliwość.
Alarm przy IPN w Rzeszowie. Porzucone bagaże postawiły służby na nogi. Zatrzymano dwie osoby [ZDJĘCIA]

Źródło: KMP Rzeszów

Zgłoszenie wpłynęło do dyżurnego policji w piątek po godzinie 19:00 za pośrednictwem numeru alarmowego 112. Zaniepokojony przechodzień poinformował o bagażach ukrytych między drzewami w bezpośrednim sąsiedztwie bramy głównej IPN.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

W związku z braku widocznego właściciela i specyficznym umiejscowieniem przedmiotów, procedury bezpieczeństwa zostały uruchomione w trybie natychmiastowym. Istniało realne podejrzenie, że w środku mogą znajdować się materiały niebezpieczne.

Kontrterroryści i pies z Mielca w akcji

Miejsce zdarzenia zostało odgrodzone przez patrole policyjne, a do działań skierowano specjalistyczne jednostki:

  • Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Rzeszowie: Policyjni pirotechnicy ocenili zagrożenie na miejscu.
  • Zespół z psem służbowym: Z Komendy Powiatowej Policji w Mielcu sprowadzono specjalnie wyszkolonego psa do wykrywania materiałów wybuchowych.

Dopiero po dokładnym sprawdzeniu bagaży przez pirotechników i czworonoga, saperzy mogli wykluczyć zagrożenie wybuchem. Do akcji wkroczyli wówczas technicy kryminalistyki. Po otwarciu walizki i plecaka okazało się, że w środku znajdują się jedynie ubrania i przedmioty użytku osobistego.

Konsekwencje dla właścicieli

Policjanci szybko ustalili tożsamość osób, do których należały rzeczy. Byli to kobieta i mężczyzna. Oboje zostali zatrzymani i noc z piątku na sobotę spędzili w policyjnej izbie zatrzymań. Następnego dnia śledczy przesłuchali ich w charakterze świadków.

Stopień BRAVO i apel przed świętami

Policja wykorzystuje ten incydent, aby przypomnieć o obowiązującym w Polsce drugim stopniu alarmowym BRAVO. Choć nie ogranicza on swobód obywatelskich, nakłada na służby i społeczeństwo obowiązek zwiększonej czujności.

- Każdy, choćby na pozór błahy incydent, jak pozostawienie bagażu bez nadzoru, należy traktować jako potencjalne niebezpieczeństwo. Do jego neutralizacji potrzebne jest zaangażowanie wielu służb. Apelujemy, zwłaszcza teraz w okresie przedświątecznym, o pilnowanie swoich rzeczy  - zauważa policja. 

Każde takie zgłoszenie musi być traktowane poważnie, co wiąże się z zaangażowaniem ogromnych sił i środków. Pozostawienie bagażu w miejscu publicznym to nie tylko ryzyko utraty mienia, ale także przyczyna paraliżu okolicy i stresu dla mieszkańców.

Powiązane galerie zdjęć:


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów