Do zdarzenia doszło w niedzielę, podczas pełnienia służby przez patrol drogówki w miejscowości Żohatyn. Policjanci zauważyli mężczyznę, który na jednej z posesji energicznie machał w ich kierunku, wyraźnie prosząc o pomoc. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali radiowóz, a zgłaszający oświadczył, że z uwagi na trudne warunki pogodowe, w jego domu brakuje prądu. W efekcie nie działał koncentrator tlenu, który był mu niezbędny do oddychania.
Sytuację pogarszał fakt, że z powodu braku zasięgu telefonicznego w tym rejonie, nie było możliwości wezwania karetki pogotowia. Stan zdrowia właściciela posesji, 60-letniego mężczyzny, zaczął się gwałtownie pogarszać.
Błyskawiczna interwencja
Widząc bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia mężczyzny, policjanci podjęli natychmiastową decyzję o interwencji. Poprosili sąsiada poszkodowanego, aby podjechał swoim samochodem, co umożliwiłoby szybkie przewiezienie chorego do miejsca, w którym mogłaby mu zostać udzielona specjalistyczna pomoc.
Policjanci natychmiast poinformowali o całej sytuacji dyżurnego. Aby zyskać jak najwięcej czasu, patrol zdecydował się na eskortowanie samochodu sąsiada. Celem było jak najszybsze dotarcie do punktu, w którym karetka pogotowia mogłaby dojechać w jak najkrótszym czasie.
Koordynacja służb uratowała życie
W trakcie eskorty, w momencie odzyskania zasięgu telefonicznego, policjanci nawiązali kontakt z numerem alarmowym 112. Przekazali dyżurnemu informacje o stanie mężczyzny oraz trasie ich przejazdu.
Krótko po tym funkcjonariusze zauważyli karetkę pogotowia jadącą na spotkanie z poszkodowanym. Natychmiast zatrzymali ambulans i przekazali mężczyznę pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego. Ratownicy zapewnili pacjentowi dostęp do tlenu oraz podjęli dalsze czynności ratujące życie.
Szybka i zdecydowana reakcja funkcjonariuszy, wsparta zaangażowaniem sąsiada, pozwoliła uniknąć poważnych komplikacji zdrowotnych. Sytuacja ta stanowi doskonały przykład tego, jak ważna jest współpraca służb z mieszkańcami oraz błyskawiczne działanie w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia.





Napisz komentarz
Komentarze