Prokuratura wszczyna śledztwo po tragicznej śmierci nastolatków w Rzeszowie

Poszukiwania nastolatków trwały od piątku, 10 października 2025 roku. Maja i Wiktor opuścili tego dnia rano swoje domy, nie docierając do szkół. Fakt, że ich telefony komórkowe pozostawały nieaktywne od momentu zaginięcia, budził rosnący niepokój.

Tragiczne odkrycie na ulicy Chłędowskiego

Niestety, najgorsze obawy się potwierdziły. W sobotnie popołudnie, 11 października, ciała poszukiwanych nastolatków odnaleziono w rejonie ulicy Chłędowskiego w Rzeszowie. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że przyczyną śmierci były działania o charakterze samobójczym.

Na miejscu zdarzenia, pod nadzorem prokuratora, bezzwłocznie przeprowadzono szereg czynności procesowych. Obejmowały one szczegółowe oględziny terenu, zabezpieczenie śladów kryminalistycznych oraz dowodów rzeczowych. Kluczowym elementem dla dalszego postępowania jest zabezpieczenie urządzeń elektronicznych należących do Mai i Wiktora. Zostaną one poddane dogłębnej analizie, której celem jest odtworzenie ostatnich dni ich życia i ustalenie wszystkich okoliczności, które mogły doprowadzić do tragedii.

Sekcja zwłok w Krakowie – ustalenie prawdy

Decyzją prokuratora ciała zmarłych zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych. 

Już jutro, 14 października 2025 roku, w Katedrze Medycyny Sądowej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która ma kluczowe znaczenie dla ustalenia bezpośredniej przyczyny zgonu.

Wszczęcie śledztwa z art. 151 K.k. sugeruje, że prokuratura bierze pod uwagę możliwość, iż na decyzję nastolatków mogły mieć wpływ osoby trzecie – czy to poprzez bezpośrednią namowę, czy też pomoc w realizacji zamiaru. To rodzi pytania o ewentualne role internetu, mediów społecznościowych czy rówieśniczych nacisków w tej dramatycznej historii.

Tajemnica śledztwa

Obecnie prokuratura zachowuje daleko idącą wstrzemięźliwość w udzielaniu informacji. Jak podkreślono w komunikacie, jest to podyktowane dobrem prowadzonego postępowania oraz prawnie chronionymi interesami rodzin ofiar, które przeżywają obecnie niewyobrażalną traumę.

Społeczność Rzeszowa i okolic jest wstrząśnięta tragedią. Sprawa, wykraczająca poza ramy zwykłego zaginięcia, staje się bolesnym symbolem wyzwań i ukrytych dramatów, z którymi mierzy się współczesna młodzież. Śledztwo ma wyjaśnić, co doprowadziło 14- i 15-latka do tak desperackiego kroku.