Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 18 lipca 2025 20:59
WAŻNE
Reklama

Brak miejsc w rzeszowskich akademikach. Ile studenci zapłacą za wynajem mieszkania?

Podziel się
Oceń

To prawdziwa szkoła życia. Młode osoby, które przyjeżdżają do Rzeszowa na studia, jeszcze przed rozpoczęciem studiów muszą zdać ważny egzamin – znaleźć dach nad głową. Na miejsce w akademiku może liczyć tylko 10% z nich. Pozostali szukają mieszkań lub pokoi, także współdzielonych. W ten sposób łatwiej o zakwaterowanie na studencką kieszeń. Na jakie koszty mieszkaniowe muszą przygotować się rzeszowscy studenci?
Brak miejsc w rzeszowskich akademikach. Ile studenci zapłacą za wynajem mieszkania?
Osiedle studenckie PRz.

Źródło: Politechnika Rzeszowska

Jak wynika z nowego raportu „Szkolnictwo wyższe w roku akademickim 2024/2025”, opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny, Rzeszów jest miejscem nauki 35 tys. studentów. Uniwersytet Rzeszowski i Politechnika Rzeszowska prowadzą akademiki, z których korzystać mogą także studenci innych szkół wyższych działających w mieście. Problem w tym, że wszystkie domy studenckie Rzeszowa mają łącznie 3,5 tys. miejsc. Jest tu więc przestrzeń dla 10% studiujących.

Jak wskazuje opublikowanego właśnie raport międzynarodowej agencji doradczej Savills, ten wynik jest równy średniej dla największych polskich miast akademickich. Według zawartych w dokumencie danych, najlepszy odczyt w kręgu ośrodków objętych analizą notuje Łódź (17%), drugie miejsce zajmuje Lublin (16%), trzecie Kraków (15%). We Wrocławiu miejsce w akademiku czeka, na co 10. studenta tak jak w Rzeszowie. W Poznaniu może na to liczyć 8% studentów, w Warszawie i Katowicach – po 7%.

Ile kosztuje pokój dla studenta w Rzeszowie

Opłaty za akademiki w Polsce różnią się w zależności od miasta, standardu, metrażu oraz dostępnych udogodnień. W Rzeszowie wahają się od 500 zł do 1300 zł.

Najtańsze lokum to miejsce w pokoju 3-osobowym w akademikach „Nestor” lub „Alchemik”, prowadzonych przez politechnikę, jednak nieznacznie drożej (za 520 zł miesięcznie) można mieć miejsce w „dwójce” w domach studenckich „Laura”, „Filon”, „Merkury” lub „Hilton”, należących do uniwersytetu. Z kolei najdroższa przewidziana opcja to pokój dwuosobowy z aneksem kuchennym w akademiku uniwersytetu, oddany do jednoosobowego użytku studentowi innej uczelni (1300 zł). 

Znacznie więcej musimy zapłacić za kawalerkę. Według danych GetHome.pl średnia cena najmu mieszkania jednopokojowego w czerwcu 2025 roku wynosiła 1923 zł miesięcznie, ale najtańsza dostępna wówczas oferta – 1250 zł. To dużo, zwłaszcza na studencką kieszeń. Student do 26. roku życia zatrudniony na umowę zlecenie za minimalną krajową np. w kawiarni zarobi 30,50 zł na godzinę, czyli 2440 zł za pół „etatu”.

Razem łatwiej, czyli mieszkania studenckie

Przy takiej relacji zarobków do czynszów nie dziwi, że wielką popularnością cieszą się różne formy współdzielenia przestrzeni i… opłat. W przypadku mieszkań dwupokojowych średni czynsz w Rzeszowie wynosi 2499 zł, trzypokojowych – 3095 zł. Przy podziale czynszu na dwoje, troje lub więcej współlokatorów opłacenie takiej kwoty staje się realne. 

W najbliższych miesiącach należy spodziewać się wzrostu popytu na wynajem. We wszystkich metropoliach oferta rosła do marca, a w kolejnych miesiącach zaczęła się kurczyć. Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl tłumaczy to sezonowością rynku najmu. Na ogół w marcu i kwietniu popyt wyraźnie się ożywia, a apogeum osiąga wczesną jesienią, kiedy mieszkań szukają studenci. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów