Koncert był nie tylko hołdem dla artystycznego dorobku Stańko, ale przede wszystkim fantastycznym przedstawieniem jego postaci od strony filozofii życiowej.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYDARZENIA:
Widzowie mieli okazję poznać Tomasza Stańko nie tylko jako wirtuoza trąbki i geniusza improwizacji, ale również jako:
- Jazzmana i muzyka – twórcę, który nieustannie poszukiwał nowych brzmień i inspiracji.
- Nauczyciela – mentora dla młodszych pokoleń muzyków, który dzielił się swoją wiedzą i doświadczeniem.
- Konsumenta muzyki i innych dziedzin sztuki – człowieka o szerokich horyzontach, czerpiącego inspiracje z różnych źródeł, co znajdowało odzwierciedlenie w jego twórczości.
To wydarzenie po raz kolejny potwierdziło, że dziedzictwo Tomasza Stańko jest wciąż żywe i inspirujące, a jego muzyka niezmiennie porusza i zaskakuje. Dziedziniec Zamku Lubomirskich stał się idealnym tłem dla tej niezwykłej podróży przez świat jazzu i myśli jednego z najważniejszych polskich artystów.
Napisz komentarz
Komentarze