Konferencję otworzył poseł PiS z Przemyśla, Marek Kuchciński, który od razu podkreślił, że stawka tych wyborów jest niezwykle wysoka – to przyszłość Polski.
- Polska silna, solidarna i bezpieczna. Polska silna to jest Polska, w której prezydentem będzie Karol Nawrocki. Polska słabnąca to będzie Polska, której prezydentem będzie jego konkurent - mówił były marszałek sejmu.
Kuchciński ostrzegał również, że wybór Rafała Trzaskowskiego na prezydenta może oznaczać, że „rządy nad naszym wojskiem i przemysłem zbrojeniowym będą w rękach ludzi z Berlina i Luksemburga”, co ma podkreślać geopolityczne znaczenie decyzji wyborców.
Ewa Leniart: Bitwa o wolność i normalność
Posłanka Ewa Leniart podziękowała wyborcom za udział w pierwszej turze, jednocześnie apelując o pełną mobilizację przed decydującym głosowaniem.
- Nasza bitwa jeszcze się nie skończyła! Musimy zachęcić wszystkich, którzy do tej pory nie poszli na wybory, albo zdecydowali się zagłosować na kogoś innego, by oddali głos na kandydata, który gwarantuje, że Polska będzie krajem normalności rozumianej jako prawo do czynienia wszystkiego, co jest dobre dla każdego człowieka z poszanowaniem granic wolności drugiego człowieka - mówiła Leniart.
Zgodnie z jej słowami, z Karolem Nawrockim Polska ma być bezpieczna, wolna od migrantów, a każdy obywatel będzie mógł w niej żyć zgodnie z zasadami moralnymi, chrześcijańskimi i z poszanowaniem podstawowych praw człowieka. Pomiędzy wystąpieniami uczestnicy wznosili okrzyki: „Zwyciężymy”, „Tu jest Polska” oraz „Karol Nawrocki prezydentem Polski”.
Poparcie od marszałka, Solidarności i rolników
Poparcie dla Karola Nawrockiego wyrazili także marszałek województwa Władysław Ortyl oraz przewodniczący Regionu Rzeszowskiego NSZZ „Solidarność” Roman Jakim.
Marszałek Ortyl skupił się na krytyce wypowiedzi minister zdrowia Izabeli Leszczyny, która dzień wcześniej odwiedziła Rzeszów. Zarzucił jej kłamstwa i przypomniał o 200 milionach złotych przekazanych przez rząd PiS m.in. na budowę Podkarpackiego Centrum Chorób Płuc. Zapowiedział również otwarty list do premiera Donalda Tuska z żądaniem odwołania minister Leszczyny.
Roman Jakim z rzeszowskiej Solidarności zapewnił, że związek jednoznacznie opowiada się za Nawrockim, ponieważ „tylko on gwarantuje realizację postulatów wynegocjowanych z prezydentem Dudą”.
Głos zabrali również inni parlamentarzyści i samorządowcy, podkreślając, że wybór Karola Nawrockiego to szansa na powrót do inwestycji w mniejsze miejscowości, rozwój lokalny i infrastrukturę sportową.
Poseł Teresa Pamuła zaznaczyła, że „Karol Nawrocki to gwarant dla rolników – sprzeciwia się Zielonemu Ładowi i umowie Mercosur”. Przedstawiciele Solidarności Rolników Indywidualnych dodali, że „rolnicy nie mają innego wyjścia – tylko Karol Nawrocki daje szansę na suwerenną politykę rolną”.
Modlitwa i „Boże, coś Polskę” na zakończenie
Finał konferencji miał również wymiar duchowy. W centrum Rzeszowa rozbrzmiała patriotyczna i religijna pieśń „Boże, coś Polskę”, a posłanka Ewa Leniart poprosiła o modlitwę.
- Ta kampania była kampanią hejtu, nienawiści i wielkiego zła, dlatego tak bardzo ważne jest, byśmy przestrzegali wzajemnych zasad, wykazywali się szacunkiem wzajemnym i budowali Polskę na podstawie wartości, które są dla Polaków szczególnie bliskie. Dlatego na zakończenie naszej konferencji poproszę o modlitwę i zabranie głosu przez księdza prałata Stanisława Słowika - powiedziała Leniart.
Ks. prałat Stanisław Słowik przypomniał, że już sto lat temu polskie kobiety na Jasnej Górze modliły się o to, by w Polsce panował Chrystus, jego nauka i Boże przykazania.
- Módlmy się w intencji Ojczyzny, w intencji pana Karola i jego zwycięstwa - zaapelował ks. Słowik, po czym rozpoczął modlitwę „Pod Twoją obronę uciekamy się, święta Boża Rodzicielko…”. Ale nie tylko ks. Słowika można było zobaczyć na wiecu polityków PiS, bo w wydarzeniu uczestniczył ks. Władysław Jagustyn.
Napisz komentarz
Komentarze