Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

PiS odkryło karty. Szumny kandydatem na prezydenta Rzeszowa

Dziś oficjalnie potwierdziły się wcześniejsze doniesienia, że Waldemar Szumny zostanie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na Prezydenta Miasta Rzeszowa. Partia Jarosława Kaczyńskiego postawiła więc na doświadczonego samorządowca, który ma na swoim koncie wieloletnią pracę w miejskiej radzie. Konkurencja w wyścigu o fotel prezydencki Rzeszowa staje się coraz liczniejsza. Przed Waldemarem Szumnym wyzwanie, aby wyłonić się jako lider obozu sceptycznie nastawionego do obecnych władz miasta i spróbować przynajmniej wejść do drugiej tury wyborów i tam powalczyć o potencjalne zwycięstwo.
PiS odkryło karty. Szumny kandydatem na prezydenta Rzeszowa

Źródło: BIP Rzeszów

W Samorządzie spędził pół swojego życia 

- To facet, który samorząd zna jak własną kieszeń, który w tym samorządzie spędził połowę życia i doskonale wie jak ten samorząd powinien funkcjonować, żeby działał skutecznie dla mieszkańców – tak swojego partyjnego kolegę w mediach społecznościowych przedstawił Marcin Fijołek.

Waldemar Szumny jest radnym naszego miasta od 1998 roku, co czyni go niezwykle doświadczonym lokalnym politykiem. Od 2019 roku pełni funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miasta w Rzeszowie.

Waldemar Szumny ma 56 lat i jest matematykiem z wykształcenia. Przez pewien czas pracował jako nauczyciel akademicki na Politechnice Rzeszowskiej. Obecnie związany jest z Urzędem Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego.

Chcę być prezydentem wszystkich Rzeszowian 

- Ja chcę być prezydentem wszystkich Rzeszowian i wsłuchiwać się we wszystkie głosy mieszkańców naszego miasta – tak zachęcał do siebie kandydat PiS w nagraniu internetowym.

Na konferencji prasowej Waldemar Szumny zadeklarował, że jego celem jest przywrócenie miastu dynamiki rozwoju i wprowadzenie zmian, które ułatwią życie mieszkańcom. Program jego działania jest już gotowy i ma być przedstawiany w najbliższym czasie.

Duże wyzwanie 

Choć Prawo i Sprawiedliwość cieszy się dużym poparciem na Podkarpaciu, to jednak w stolicy naszego województwa nie zdołało wygrać wyborów od wielu lat. Potwierdza to jedynie znaną zasadę, że PiS w dużych miastach nie jest tak silne jak na terenach wiejskich. Były wybory, w których kandydaci PiS nie zakwalifikowali się nawet do drugiej tury. Tak było ostatnio w 2021 roku, gdy Konrad Fijołek zwyciężył swoich rywali już w pierwszej turze. Wówczas kandydatką PiS była Ewa Leniart, która uzyskała 23,62% poparcia, co dało jej drugie miejsce. Wtedy obóz zjednoczonej prawicy był rozdarty, ponieważ o fotel prezydencki w mieście ubiegał się również Marcin Warchoł. Dzisiaj zjednoczona prawica (PiS i Suwerenna Polska) idzie razem, a obóz tzw. koalicji 15 października podzielił się. Konrad Fijołek nie może liczyć na poparcie wszystkich partii tworzących obecnie rząd, tak jak to miało miejsce w 2021 roku. Do prezydenckich wyborów swojego kandydata już przedstawiła Trzecia Droga. Lokalne struktury PO również chciałyby wystawić swojego człowieka, ale zobaczymy, co z tego wyniknie.


Podziel się
Oceń

Komentarze