Na miejscu funkcjonariusze zastali kobietę w towarzystwie rannego dziecka. Obok nich stał uszkodzony samochód marki Nissan, a na ziemi leżał mały motocykl z wyrwanym i połamanym przednim kołem. Chłopcu udzielono pierwszej pomocy, a następnie został przewieziony do szpitala z urazem ręki.
Okazało się, że 8-letni chłopiec, podczas nieobecności matki, poruszał się jednośladem po nieogrodzonej posesji. Motocykl ten był wyposażony w silnik spalinowy o pojemności 50 cm3. W pewnym momencie dziecko wyjechało na drogę i z dużą siłą zderzyło się z przejeżdżającym samochodem. Kierowca Nissana próbował uniknąć zderzenia, hamując gwałtownie, ale niestety nie zdołał tego dokonać.
Warto wspomnieć, że mini cross nie posiadał rejestracji ani ubezpieczenia. O całym zdarzeniu zostanie powiadomiony sąd rodzinny.
Napisz komentarz
Komentarze