Druga rocznica objęcia władzy to w polityce moment symboliczny – czas, w którym kończy się okres ochronny, a wyborcy zaczynają rozliczać rządzących z konkretów, a nie tylko z nadziei. Sondaż przeprowadzony w dniach 6-7 grudnia na reprezentatywnej grupie ponad tysiąca Polaków pokazuje, że "miodowy miesiąc" rządu dawno minął.
Dominacja rozczarowanych
Na proste pytanie: "Jak ci się żyje dwa lata po objęciu władzy przez rząd Donalda Tuska?", największa grupa respondentów odpowiedziała negatywnie. Aż 40 proc. badanych zadeklarowało, że ich sytuacja życiowa uległa pogorszeniu.
Ten wysoki odsetek niezadowolonych to wyraźny sygnał alarmowy dla koalicji rządzącej. Wskazuje on, że makroekonomiczne wskaźniki sukcesu nie przekładają się bezpośrednio na portfele obywateli. Głównym winowajcą wydaje się być wciąż odczuwalna inflacja oraz rosnące koszty utrzymania, które skutecznie drenują budżety domowe, przesłaniając inne osiągnięcia rządu.
Obojętność i grupa zadowolonych
Zaskakująco duża część społeczeństwa, bo aż 37 proc. ankietowanych, twierdzi, że przez ostatnie dwa lata w ich życiu nie zmieniło się nic. Ta grupa "stagnacji" sugeruje, że dla wielu Polaków polityka rządu pozostaje w sferze abstrakcji, nie wpływając ani pozytywnie, ani negatywnie na ich codzienność.
Po drugiej stronie barykady znajdują się optymiści. Poprawę swojej sytuacji życiowej dostrzega 17 proc. Polaków. To mniejszość, która prawdopodobnie najmocniej odczuła pozytywne skutki programów celowanych lub skorzystała na ogólnej stabilizacji relacji międzynarodowych i rynkowych. Pozostałe 6 proc. badanych nie potrafiło jednoznacznie ocenić zmian.
Dwa oblicza rządów: sukcesy i porażki
Analiza dwóch lat rządów Donalda Tuska rysuje obraz pełen kontrastów, co doskonale tłumaczy rozwarstwienie w wynikach sondażu.
Po stronie sukcesów eksperci i zwolennicy rządu wymieniają przede wszystkim:
- Poprawę kondycji finansów publicznych oraz odblokowanie funduszy, co pozwoliło na inwestycje.
- Aktywność na arenie międzynarodowej – Polska odzyskała podmiotowość w dyskusjach o bezpieczeństwie europejskim.
- Rozwój infrastruktury – zauważalne postępy w sektorze transportu i energetyki.
- Wsparcie socjalne – utrzymanie i uruchomienie nowych programów dla seniorów i rodzin.
Jednak lista wyzwań i niespełnionych obietnic wciąż ciąży na wizerunku gabinetu. Do najbardziej palących problemów, które wpływają na krytyczne oceny w sondażu, należą:
- Służba zdrowia – mimo zapowiedzi, system wciąż boryka się z niedoborami kadrowymi i kolejkami.
- Mieszkalnictwo – reformy w tym sektorze nie przyniosły oczekiwanej ulgi dla osób szukających własnego "M".
- System podatkowy – brak odczuwalnego uproszczenia przepisów.
Dwa lata po politycznym przełomie Polacy patrzą na władzę chłodnym okiem. Sukcesy dyplomatyczne i infrastrukturalne zderzają się z trudną codziennością – drożyzną i problemami usług publicznych. Wyniki sondażu dla "Super Expressu" pokazują, że kredyt zaufania nie jest bezterminowy, a kluczem do odzyskania poparcia w grupie rozczarowanych będzie realna poprawa jakości życia, a nie tylko wskaźników gospodarczych.





Napisz komentarz
Komentarze