Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 31 maja 2025 16:55
WAŻNE
Reklama

Policjant z Tyczyna, po zakończonej służbie, zatrzymał nietrzeźwego sprawcę kolizji drogowej

Podziel się
Oceń

Praca policjanta to nie tylko godziny spędzone na komisariacie czy w patrolu. To misja, która trwa całą dobę, a prawdziwe zaangażowanie często objawia się w najmniej spodziewanych momentach. Doskonale udowodnił to aspirant sztabowy Paweł Maur z komisariatu w Tyczynie, który po zakończeniu służby, bez chwili wahania, ruszył na pomoc kolegom, przyczyniając się do ujęcia nietrzeźwego sprawcy kolizji drogowej.
Policjant z Tyczyna, po zakończonej służbie, zatrzymał nietrzeźwego sprawcę kolizji drogowej
Miejsce zdarzenia.

Źródło: KMP Rzeszów

Wczoraj, tuż po godzinie 15:00, asp. sztab. Paweł Maur opuścił komisariat w Tyczynie, kończąc swoją zmianę. Jednak cisza i spokój po pracy zostały przerwane przez korespondencję radiową kolegów z patrolu, którzy pilnie wzywali wsparcia. Nie zastanawiając się ani chwili, wsiadł do swojego prywatnego samochodu i udał się na miejsce zdarzenia, by sprawdzić, co się stało.

Na miejscu okazało się, że patrol z Tyczyna został wezwany do kolizji drogowej na ulicy Grunwaldzkiej. Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, sprawca zdarzenia uciekł pieszo. Jeden z mundurowych natychmiast ruszył za nim w pościg, podczas gdy drugi wzywał posiłki.

Znajomość terenu i nieustępliwość kluczem do sukcesu

Asp. sztab. Maur, po ustaleniu rysopisu uciekiniera, natychmiast rozpoczął poszukiwania. Dzięki doskonałej znajomości topografii rejonu, policjant wiedział, gdzie sprawca mógł próbować się ukryć. Pomimo intensywnych poszukiwań w tym obszarze, początkowo nie udało się go odnaleźć. Jednak determinacja policjanta, który przecież zakończył już swoją służbę, nie pozwoliła mu się poddać.

Jakiś czas później, jadąc ulicą Sikorskiego w kierunku Rzeszowa, asp. sztab. Maur zauważył mężczyznę odpowiadającego rysopisowi. I tym razem się nie zawahał. Podjął próbę zatrzymania podejrzanego. Mężczyzna stawiał opór i szarpał się, ale został skutecznie obezwładniony przez funkcjonariusza. Finalnie, sprawca został przekazany policjantom ruchu drogowego, którzy przybyli na miejsce.

Nietrzeźwy sprawca nie uniknie odpowiedzialności

Zatrzymanym okazał się 27-letni mieszkaniec powiatu jasielskiego. W chwili zatrzymania mężczyzna był nietrzeźwy – badanie wykazało ponad 1,7 promila alkoholu w jego organizmie. Po wykonaniu niezbędnych czynności, został doprowadzony do policyjnej izby zatrzymań.

Dzięki niezwykłej determinacji i zaangażowaniu rzeszowskiego policjanta, 27-latek nie uniknie odpowiedzialności karnej za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji drogowej. Ta historia to doskonały przykład na to, że prawdziwe powołanie do służby wykracza poza ramy godzin pracy, a czujność i profesjonalizm funkcjonariuszy są na wagę złota.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama