Przyznać że szczególną uwagę, zwracają też inne ozdoby, jak chociażby 17 metrowa choinka stojąca na rynku a także 4 filiżanki w 3D czy imitacja igloo, usytuowana na 3 Maja. Mimo tego, dekoracji świątecznych w tym roku jest mniej niż zazwyczaj.
Z uwagi na ograniczoną ilość światełek, których obecnie występuje jedynie 150, podczas gdy rok temu było ich aż 500. Oczywiście powodem jest zaoszczędzenie funduszy, których zazwyczaj w święta na tego typu dekoracje, wydawano znaczną ilość. Podczas gdy ceny prądu w ostatnim czasie również poszły zdecydowanie w górę. Dodatkowo zmagać musimy się jeszcze z inflacją. Dlatego właśnie postanowiono zmniejszyć wydatki na ozdoby świąteczne.
Ta decyzja jednak jak można zaobserwować, budzi pewne kontrowersje wśród mieszkańców miasta. Bowiem w ich gronie znajdują się zarówno zwolennicy tejże polityki ekonomicznej, jak i osoby którym nie podoba się ograniczona ilość świątecznych światełek, które wcześniej kojarzyły ze stałym symbolem miasta.
Choć trzeba zaznaczyć że mimo wszystko już w latach wcześniejszych, pojawiały się także protesty, wobec zbyt dużej ilości funduszy jaką przeznaczano na świąteczne ozdoby, które i tak miały dekorować miasto jedynie przez ograniczoną ilość czasu. Podczas gdy przykładowo w roku 2022 wydano na nie ponad 1,5 mln. zł, co dla niektórych było kwotą zawrotną.
Między innymi również dlatego, władze miasta postanowiły znacząco ograniczyć wydatki, które obecnie za ozdoby świąteczne, wyniosą ok 530 tys. zł. Tak czy inaczej wkroczyliśmy w nowy okres oszczędzania funduszy i nie zależnie od tego jak podchodzimy do danego tematu, światełek na rzeszowskich ulicach w te święta po prostu uświadczymy mniej niż zazwyczaj.
Napisz komentarz
Komentarze