Z dotychczasowych ustaleń wynika, że do tragedii doszło w godzinach porannych w domu należącym do ofiary. O zdarzeniu służby ratunkowe powiadomiła 36-letnia żona mężczyzny, Barbara P. To policjantka wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach.
Ze zgromadzonego materiału dowodowego wyłania się wstrząsający obraz. Jak czytamy w komunikacie prokuratury:
"Z dotychczas zgromadzonego materiału dowodowego – w tym oględzin miejsca zdarzenia, zabezpieczonych śladów kryminalistycznych, nagrań monitoringu, zapisu rozmowy z numerem alarmowym 112 oraz wstępnych wyników sekcji zwłok – wynika, że ofiara została ugodzona ostrym narzędziem w okolice klatki piersiowej. Zadana rana kłuta w okolicy przysercowej doprowadziła do śmierci pokrzywdzonego".
Na podstawie zebranych dowodów, w dniu 14 maja 2025 roku Barbara P. usłyszała poważny zarzut. „Na podstawie zgromadzonych dowodów, w dniu 14 maja 2025 r. Barbarze P. przedstawiono zarzut dokonania zabójstwa, tj. czynu z art. 148 § 1 kodeksu karnego” – informuje prokuratura. Podejrzana nie przyznała się do winy, jednak złożyła wyjaśnienia, odpowiadając jedynie na pytania swojego obrońcy.
Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie niezwłocznie podjęła kroki w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania.
- Tego samego dnia Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie złożyła do Sądu Rejonowego w Rzeszowie wniosek o zastosowanie wobec podejrzanej środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – przekazał Krzysztof Ciechanowski.
Zabójstwo, zgodnie z artykułem 148 § 1 Kodeksu Karnego, jest poważnym przestępstwem, za które grozi surowa kara. „Przestępstwo zabójstwa z art. 148 § 1 k.k. zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywotniego pozbawienia wolności” – przypomina prokuratura.
W związku z trwającym śledztwem, prokuratura apeluje o cierpliwość i wyrozumiałość.
- Ze względu na dobro toczącego się postępowania, Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie na obecnym etapie nie udziela dalszych informacji – przekazał rzecznik prasowy.
Policja rozpoczęła procedurę o wydaleniu kobiety ze służby. „Aktualności” TVP3 Rzeszów nieoficjalnie ustaliły, że kobieta była pod wpływem alkoholu, miała ponad 1,5 promila.
Napisz komentarz
Komentarze