Przypomnijmy, 11 listopada, w czasie świątecznego treningu rowerowego zawodnicy zauważyli płomienie wydobywające się z jednego z budynków. Ich natychmiastowa reakcja, powiadomienie trenerów i opiekunów oraz szybka próba gaszenia ognia przy pomocy węża ogrodowego i wiader z wodą pozwoliły uratować dom oraz znacząco ograniczyć skutki pożaru.
- Prawdziwi bohaterowie nie zawsze noszą peleryny. Czasem mają kaski i kolarskie koszulki. Jesteście przykładem odwagi, odpowiedzialności i współdziałania. Jestem dumny, że w naszym mieście rosną tak wspaniali młodzi ludzie - powiedział prezydent Konrad Fijołek, wręczając uczestnikom spotkania pamiątkowe upominki i dyplomy uznania.
W trakcie rozmów młodzi kolarze opowiadali o przebiegu akcji, podkreślając, że walka z ogniem była trudna, ale działali instynktownie i wspólnie. Prezydent podziękował również rodzicom oraz trenerom Akademii.
Spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciem oraz krótką rozmową o ich sportowych planach na przyszły sezon.
Rzeszów może być dumny z takich mieszkańców.





Napisz komentarz
Komentarze