Jak ustalili mundurowi, chłopiec opuścił mieszkanie, ponieważ jego matka była nietrzeźwa i spała. 31-letnia kobieta miała w organizmie 1,28 promila alkoholu. Początkowo twierdziła, że mieszka sama, a pytana o syna nie potrafiła wyjaśnić, gdzie znajduje się dziecko.
Chłopiec trafił pod opiekę ojca, natomiast matka została zatrzymana i przewieziona do komendy w celu wytrzeźwienia. Sprawą nieodpowiedzialnej opieki nad dzieckiem zajmie się sąd rodzinny. Policjanci sprawdzą także, czy w rodzinie nie dochodziło wcześniej do podobnych zaniedbań.
Dzięki szybkiej reakcji służb maluchowi nic się nie stało. Sprawą nieprawidłowo sprawowanej opieki matki nad synem zajmie się sąd rodzinny. Policja przypomina, że każdy przypadek zagrożenia zdrowia lub życia dziecka należy niezwłocznie zgłaszać.
Napisz komentarz
Komentarze