Brawura i alkohol doprowadziły do tragedii
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MIEJSCA WYPADKU:
Do zdarzenia doszło w ubiegłą sobotę, 16 sierpnia, kilka minut przed godziną 21.00. Jak wstępnie ustalili policjanci, 41-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, kierując Seatem, rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego. Podjął manewr wyprzedzania w miejscu niedozwolonym, przekroczył podwójną linię ciągłą, a następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu. Doprowadziło to do czołowego zderzenia z samochodem marki Mitsubishi.
W wyniku zderzenia, kierująca oraz pasażer Mitsubishi odnieśli obrażenia zagrażające życiu i zostali natychmiast przetransportowani do szpitala. Siła uderzenia była tak duża, że oderwane elementy karoserii Seata i Mitsubishi uderzyły w stojącego w pobliżu Fiata. Na szczęście, kierująca tym pojazdem nie odniosła żadnych obrażeń.
Kierowca Seata pod wpływem alkoholu i z przeszłością kryminalną
Po wypadku 41-latek również trafił do szpitala z obrażeniami, a następnie został zatrzymany. Badanie wykazało, że w chwili zdarzenia miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. To jednak nie wszystko – okazało się, że nie jest to jego pierwszy kontakt z prawem za jazdę pod wpływem alkoholu. W 2023 roku został już skazany za podobne przestępstwo na terenie Niemiec.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów. Wczoraj, na wniosek Prokuratury Rejonowej w Ropczycach, sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Decyzja ta ma zapewnić prawidłowy tok postępowania i zapobiec mataczeniu w sprawie.
To kolejny przykład tragicznych konsekwencji jazdy pod wpływem alkoholu, zwłaszcza w przypadku recydywistów. Policja i prokuratura apelują o rozsądek i odpowiedzialność na drogach.
Napisz komentarz
Komentarze