Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 12 października 2025 01:27
RZESZÓW INFO
Reklama

Szokująca jazda pijanego kierowcy w Rzeszowie. Przejechał przez pas zieleni i jechał pod prąd

Podziel się
Oceń

Do niebezpiecznego i bezmyślnego zdarzenia drogowego doszło w środę wieczorem w Rzeszowie. Pijany 45-latek, kierując samochodem osobowym, doprowadził do kolizji, wcześniej wykonując serię niebezpiecznych manewrów, w tym jazdę pod prąd. Dzięki szybkiej reakcji świadka, kierowca został zatrzymany.

Dyżurny komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie za pośrednictwem numeru alarmowego 112 w środę po godzinie 20:00. Naoczny świadek poinformował o niebezpiecznym zachowaniu kierowcy ciemnego samochodu osobowego na alei Powstańców Listopadowych.

Rajd pijanego kierowcy

Według relacji świadka, kierujący najpierw przejechał przez pas zieleni, wjeżdżając na jedną ze stacji benzynowych, a następnie wjechał na drogę, jadąc pod prąd. Finałem tej nieodpowiedzialnej jazdy było uderzenie w znak drogowy na alei Armii Krajowej.

Na miejsce natychmiast skierowano patrole ruchu drogowego i prewencji. Funkcjonariusze, zabezpieczając miejsce kolizji, szybko znaleźli elementy pojazdu obok uszkodzonego znaku, co pozwoliło na błyskawiczne ustalenie właściciela.

Kilkanaście minut później policjanci zapukali do drzwi domu na pobliskim osiedlu. Właściciel pojazdu marki Mitsubishi, 45-letni mieszkaniec posesji, był w stanie skrajnego upojenia. Badanie wykazało, że miał w organizmie blisko 2,3 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań.

Konsekwencje prawne

W czwartek, po wytrzeźwieniu, śledczy z komendy miejskiej przesłuchali 45-latka i przedstawili mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Podejrzany przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a uszkodzone mitsubishi trafiło na policyjny parking. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Szybka reakcja świadka i natychmiastowe działanie Policji zapobiegły potencjalnie znacznie poważniejszej tragedii na drodze.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów