Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. Na miejsce natychmiast zadysponowano ratowników ze Stacji w Ustrzykach Górnych. Po dotarciu na miejsce, poszkodowana była przytomna. Po wstępnym badaniu podano jej płyny, jednak jej stan się nie poprawiał, a objawy nasilały. Ze względu na pogarszający się stan kobiety, podjęto decyzję o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR).
Śmigłowiec przekierowany, transport w trudnym terenie
Niestety, w trakcie dolotu śmigłowiec LPR został przekierowany do innego, pilniejszego wypadku. W tej sytuacji ratownicy GOPR rozpoczęli ewakuację poszkodowanej w trudnych warunkach terenowych. Kobieta została umieszczona w noszach typu KONG i przetransportowana na Przełęcz pod Tarnicą.
Dalszy transport odbywał się przy użyciu teleszki, która holowana przez quada, umożliwiła szybkie dotarcie do Wołosatego. Tam turystka została przekazana zespołowi karetki Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego, które przetransportowało ją do szpitala.
Akcja po raz kolejny pokazała, jak kluczowa jest współpraca różnych służb i sprawny transport w górskim, niedostępnym terenie, w sytuacjach zagrożenia życia.
Napisz komentarz
Komentarze