Policjanci z wydziału kryminalnego oraz komisariatu w Boguchwale połączyli ze sobą dwa, początkowo odrębne, przypadki. Pierwsze zgłoszenie dotyczyło kradzieży kosiarki spalinowej typu traktorek, wartej 60 tys. zł, z posesji przy ul. Podkarpackiej w Rzeszowie. Sprawca przyjechał na miejsce pojazdem dostawczym, na który załadował skradziony sprzęt, po czym odjechał.
Kilkanaście dni później, w Lutoryżu, doszło do włamania do domku letniskowego. Włamywacz przeciął siatkę ogrodzeniową, a następnie ukradł quada o wartości blisko 21 tys. zł. Pokrzywdzony w miejscu kradzieży znalazł dwa krzesła, co stało się jednym z dowodów.
Zatrzymanie i odzyskanie mienia
Czynności operacyjne i praca kryminalnych doprowadziły do wytypowania i zatrzymania 41-latka na terenie województwa łódzkiego. Podczas przeszukania jego posesji funkcjonariusze odnaleźli zarówno skradzioną kosiarkę, jak i quada, a także inne przedmioty, co wskazuje, że sprawa może mieć charakter rozwojowy.
Mężczyzna został przewieziony do Rzeszowa, gdzie usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kradzieży. Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o zastosowanie aresztu tymczasowego, a sąd przychylił się do tego, osadzając podejrzanego na 3 miesiące. Policjanci nie wykluczają postawienia kolejnych zarzutów.
Napisz komentarz
Komentarze