Według wstępnych ustaleń policjantów, przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. Kierowca motocykla marki Kawasaki, jak sam przyznał w rozmowie ze stróżami prawa, stracił kontrolę nad maszyną po najechaniu na piasek. Badanie wykazało, że był trzeźwy.

Siła uderzenia była ogromna – pasażerkę „wyrzuciło” z siedzenia i wylądowała około 30 metrów dalej. Kobieta odniosła jednak tylko niegroźne stłuczenia i lekki uraz kolana. Kierowca nie miał tyle szczęścia – lekarze zdiagnozowali złamanie kości udowej.
– Mężczyzna został w szpitalu. Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyli ślady i będą wyjaśniać dokładne okoliczności wypadku – poinformował portal Nowiny.pl oficer prasowy KPP w Jaśle.
Patrząc na stan motocykla i przebieg zdarzenia, można mówić o dużym szczęściu, że oboje młodych ludzi przeżyło.
Napisz komentarz
Komentarze