Wczoraj, w trakcie patrolu, funkcjonariusze zauważyli kierowcę renault, który poruszał się z nadmierną prędkością i wykonywał niebezpieczny manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu. Policyjny miernik prędkości zarejestrował, że mężczyzna pędził 107 km/h w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.
Policjanci natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli. Za popełnione wykroczenia 27-latek został ukarany wysokimi mandatami na łączną kwotę 2,5 tys. złotych oraz 23 punktami karnymi. Oprócz konsekwencji finansowych i punktowych, stracił również prawo jazdy.
Apel o rozsądek
Incydent ten zakończył się jedynie na postępowaniu mandatowym i utracie uprawnień do kierowania, jednak mógł mieć znacznie tragiczniejsze konsekwencje. Policja w swoim komunikacie przypomina, że brawura i lekceważenie przepisów drogowych są nadal głównymi przyczynami poważnych wypadków.
W związku z tym mundurowi apelują do wszystkich kierowców o rozsądek, przestrzeganie przepisów i pamiętanie, że nadmierna prędkość to jedno z największych zagrożeń na drodze. Chwila lekkomyślności może prowadzić do nieodwracalnych w skutkach tragedii.
Napisz komentarz
Komentarze