Nielegalna fabryka płynu do e-papierosów zlikwidowana na Podkarpaciu

Funkcjonariusze Podkarpackiego Urzędu Celno-Skarbowego w Przemyślu ustalili, że nielegalna produkcja odbywała się w jednym z obiektów handlowych. Na miejscu zaskoczeni kontrolerzy zabezpieczyli kompletną linię produkcyjną do przygotowania liquidów, a także ponad 280 litrów gotowego płynu do napełniania e-papierosów.

Wśród zabezpieczonych przedmiotów znalazł się także sprzęt do produkcji, substancje do tworzenia baz i aromatów, a co ciekawe – drukarki 3D, wykorzystywane do wytwarzania opakowań magazynowych, butelek, zakrętek, stojaków oraz innych elementów niezbędnych do pakowania przesyłek. To świadczy o profesjonalnym i zorganizowanym charakterze procederu.

Zatrzymanie i skala działalności

W związku ze sprawą zatrzymano mieszkańca Podkarpacia, który jest podejrzewany o prowadzenie tej nielegalnej działalności. Jak ustalono, mężczyzna mógł w ciągu roku wysłać nawet do 10 tysięcy paczek z płynami do e-papierosów, co jasno wskazuje na to, że uczynił z tego swoje stałe źródło dochodów.

Zabezpieczone substancje zostały poddane analizie w Laboratorium Celno-Skarbowym w Przemyślu. Badania potwierdziły obecność w płynach glikolu propylenowego, gliceryny oraz nikotyny – składników typowych dla liquidów do e-papierosów.

Ogromne straty dla budżetu państwa

Wstępne szacunki wskazują, że same tylko zabezpieczone towary odpowiadają za straty budżetu państwa w wysokości około 365 tysięcy złotych. Należy jednak zaznaczyć, że jest to dopiero część strat, a ich całkowita wartość, wynikająca z długotrwałego działania nielegalnej fabryki, jest wciąż w trakcie ustalania.

Sprawa ma charakter rozwojowy, co oznacza, że śledztwo jest kontynuowane, a funkcjonariusze KAS będą dążyć do ustalenia pełnej skali działalności i ewentualnych kolejnych osób zaangażowanych w ten przestępczy proceder.