Rzeszów: Miasto, gdzie sport to styl życia
Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami, aż 60 proc. mieszkańców Rzeszowa regularnie uprawia sport – na boiskach, halach, w parkach, na bulwarach i w szkołach. Sport w Rzeszowie to nie tylko chwilowa moda czy dodatek do codzienności; to sposób myślenia, rytm życia, wspólnota i integralna część tożsamości miasta. Działania te opierają się na przyjętej Strategii Rozwoju Sportu, a bogaty kalendarz imprez i doświadczenie w organizacji dużych przedsięwzięć potwierdzają ambicje Rzeszowa.
Miasto to jest kuźnią talentów, z której wywodzą się mistrzowie świata, Europy i olimpijczycy, tacy jak Anna Wielgosz (lekkoatletyka), Łukasz Różański (boks), Zuzanna Wielgos (tenis stołowy) czy Rafał Wilk (handbike). Ich sukcesy nie tylko przynoszą laury, ale także inspirują kolejne pokolenia rzeszowian do aktywności.
Rzeszów może pochwalić się 110 obiektami sportowymi będącymi własnością Gminy lub lokalnych uczelni. Jest siedzibą kilkuset organizacji sportowych, w tym ponad 100 aktywnych stowarzyszeń i klubów. W latach 2022-2024 miasto przeznaczyło na sport niemal 100 mln zł, a na rok 2025 planowane nakłady wynoszą ponad 141 mln zł. W kolejnych latach (2026-2028) na rozwój sportu przeznaczone zostanie blisko 300 mln zł.
Z badań wynika, że sport uprawiają częściej mężczyźni niż kobiety, a najaktywniejszą grupą są osoby w wieku 26-35 lat. Głównymi motywacjami do aktywności są: przyjemność i zabawa (85% respondentów), odreagowanie stresu i relaks (66,1%), oraz podtrzymanie kondycji fizycznej (61,4%).
Prezydent i mistrzyni na "ringu" walki o tytuł
Prezentacja wniosku odbyła się w hali Uniwersyteckiego Centrum Lekkoatletycznego Uniwersytetu Rzeszowskiego. Na specjalnie przygotowanym ringu wystąpili Prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek, Dyrektor Wydziału Marki Miasta, Współpracy Gospodarczej i Turystyki Kamil Czyż, oraz Marta Niewczas – 6-krotna mistrzyni świata w karate tradycyjnym, radna miejska i pomysłodawczyni ubiegania się o tytuł Europejskiego Miasta Sportu. Ring symbolizował sportowego ducha miasta, nie zaś ideę pojedynku.
Prezydent Konrad Fijołek z pasją podkreślał: "Jesteśmy prawdziwą społecznością sportową, z długą i bogatą tradycją. Nie ubiegamy się o tytuł Europejskiego Miasta Sportu 2026 po to, by zacząć coś nowego. Chcemy pokazać światu to, co już od dawna jest naszą codziennością i pasją. To nie jest jednorazowa kampania ani chwilowy zryw. To nasz styl życia."
Dyrektor Kamil Czyż dodał: "Chcemy wspólnie uczestniczyć w działaniach, które będą podejmowane w nadchodzącym roku — nie jako jednostki, ale jako zintegrowana społeczność. Tworzymy sieć współpracy w całej Europie. Rok 2026 i ubieganie się o tytuł Europejskiego Miasta Sportu to naturalna kontynuacja naszych codziennych działań, które już dziś obejmują wszystkie grupy: wiekowe, społeczne, także te narażone na wykluczenie."
Marta Niewczas podsumowała: "To wielka historyczna chwila, bo uwierzyliśmy w coś, co nie mieściło się w głowach wielu ludzi. Siłą woli i determinacji doprowadziliśmy do tego, że dzisiaj komisja akredytacyjna jest z nami."
Wystąpieniom przysłuchiwała się komisja akredytacyjna ACES Europe (Europejskie Stowarzyszenie Stolic Sportowych) w składzie: Andrea Junger, Lukas Vorel na czele z Hugo Alonso.
Wnioski komisji i korzyści z tytułu
Hugo Alonso, sekretarz generalny komisji, wyraził swoje wrażenie: "To była prawdziwa przyjemność być tutaj dzisiaj. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem gościnności i serdecznego przyjęcia, jakie nas spotkało w tej wspaniałej placówce. Gratuluję miastu fantastycznego wydarzenia, które dziś zorganizowano." Dodał również: "To po pierwsze liczba mieszkańców, którzy uprawiają sport, to jest powyżej 60 proc. To jest niezwykle ważne i niezwykle ciekawe i druga rzecz - to jest wysokość budżetu przeznaczona na sport 7 proc. To jest dużo powyżej średnicy europejskiej. Więc macie już dobre podstawy, dobre DNA sportowe."
ACES Europe to prywatna organizacja non-profit z Brukseli, która docenia miasta za rozwój sportu i inwestowanie w zdrowy styl życia. Celem stowarzyszenia jest umożliwienie uprawiania sportu każdemu, niezależnie od wieku, sprawności czy statusu społecznego. Korzyści płynące z tytułu Europejskiego Miasta Sportu to przede wszystkim międzynarodowa rozpoznawalność, położenie nacisku na rozwój społeczności sportowej przez cały rok, dołączenie do sieci 6000 samorządów z możliwością dzielenia się wiedzą i doświadczeniem, a także możliwość otrzymania środków europejskich.
Rzeszów jedynym kandydatem z Polski
Rzeszów jest jedynym ośrodkiem w Polsce, który ubiega się o ten tytuł. Jako Europejskie Miasto Sportu 2026, miasto planuje cykl imprez promujących aktywność fizyczną, w których wezmą udział zarówno sportowcy zawodowi, jak i amatorzy. Wśród nich znajdą się wyścigi kolarskie, masowe biegi, zawody pływackie, zawody na rolkach, a także niekonwencjonalne dyscypliny, takie jak parkour.
Wyniki "walki" o tytuł Europejskiego Miasta Sportu zostaną ogłoszone na przełomie czerwca i lipca. Trzymamy kciuki za Rzeszów, by jego sportowe aspiracje zostały docenione na arenie europejskiej.
Napisz komentarz
Komentarze