Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 13 listopada 2025 13:59
RZESZÓW INFO
Reklama

Cattleye po Potockich znów rozkwitły w łańcuckiej Storczykarni

Podziel się
Oceń

W Storczykarni, przy Muzeum – Zamku w Łańcucie trwa wyjątkowy czas. W listopadzie zakwitły Cattleye – jedne z najbardziej okazałych i szlachetnych storczyków, od lat uznawane za królowe wśród orchidei. Wiele z roślin, które można dziś podziwiać, to historyczne okazy pamiętające czasy Potockich – dawnych właścicieli łańcuckiej rezydencji.
Cattleye po Potockich znów rozkwitły w łańcuckiej Storczykarni

Źródło: Zamek w Łańcucie

Listopadowe kwitnienie Cattleyi przemienia Storczykarnię w różowo-fioletową aleję pełną zapachu i barw. To właśnie o tej porze roku prezentują się one najpiękniej. Tradycję pielęgnowania storczyków zapoczątkował jeszcze Roman Potocki, III ordynat łańcucki. Ten znany miłośnik egzotycznych roślin stworzył w Łańcucie miejsce, w którym orchidee były prawdziwą ozdobą pałacowych wnętrz. W czasach świetności rezydencji kwiaty wymieniano nawet dwa razy dziennie, a ich kolorystykę dopasowywano do zastawy stołowej. Obecnie, Storczykarnię można zwiedzać codziennie.

Ostatnia droga Romana Potockiego w towarzystwie kwiatów

Łańcuckie Cattleye cieszyły się niegdyś sławą wśród europejskiej arystokracji i koronowanych głów, które odwiedzały Potockich. Historia tych storczyków ma też wzruszający wątek – po śmierci Romana Potockiego, jego żona Elżbieta, kazała ściąć wszystkie kwiaty i złożyć je w trumnie męża, by towarzyszyły mu w ostatniej drodze.

Po II wojnie światowej w miejscu dzisiejszej Storczykarni działało Państwowe Gospodarstwo Rolne. Wówczas orchidee hodowano z myślą o sprzedaży w kwiaciarniach, a nie o ekspozycji dla zwiedzających. Dopiero po rewitalizacji w 2007 roku storczyki wróciły do swojej pierwotnej roli – cieszenia oczu i serc odwiedzających zamek.

Storczykarnia zachwyca zapachem i barwami – tętni w niej życie

Dziś, podobnie jak przed laty, Storczykarnia tętni życiem. Można ją zwiedzać przez siedem dni w tygodniu – także w czasie dwumiesięcznej przerwy konserwatorskiej, kiedy pozostałe ekspozycje zamkowe będą niedostępne dla turystów. Przerwa ta potrwa od 16 listopada br. do 14 stycznia 2026 roku.

W tym czasie, gdy Zamek odpocznie od zwiedzających, Storczykarnia pozostanie otwarta – by każdy mógł zobaczyć niezwykłe Cattleye po Potockich, które niezmiennie przypominają o splendorze łańcuckiej rezydencji.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama Drukarnia Rzeszów