Zima uderzyła, służby działają. W Rzeszowie odśnieżane są najpierw drogi główne, później osiedlowe

Obecnie na ulice Rzeszowa wyjechało już 12 posypywarek, które pracują nad głównymi arteriami komunikacyjnymi. Równocześnie, 6 pracowników działa ręcznie, odśnieżając priorytetowe miejsca, takie jak przystanki komunikacji miejskiej i schody, kluczowe dla bezpieczeństwa pieszych.

Służby działają według ustalonego planu, który stanowi ich „zimową rozgrzewkę” i koncentruje się na strategicznych punktach miasta:

1. Priorytet I: W pierwszej kolejności odśnieżane jest centrum oraz główne, szerokie ulice, aby zapewnić płynność ruchu komunikacyjnego.
2. Priorytet II: Następnie sprzęt kierowany jest na osiedla, ze szczególnym uwzględnieniem tych dróg, którymi mieszkańcy poruszają się najczęściej.

Gotowość 24/7 

Miejskie służby utrzymują stałą gotowość 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. - Od 1 listopada dwóch pracowników pełni całodobowy monitoring warunków pogodowych i to oni decydują o momencie, w którym sprzęt ma ruszyć do akcji - informuje rzeszowski Ratusz. 

Zaplecze logistyczne jest solidnie przygotowane: w magazynach znajduje się 2000 ton soli i 500 ton piasku, a zapasy te są na bieżąco uzupełniane. 

- W przypadku intensywniejszych opadów śniegu, do pracy włączany jest dodatkowy sprzęt i personel -zastrzegają miejskie służby. 

Kluczowe dla efektywności działań jest to, że każda maszyna ma wyznaczoną stałą trasę, a o wszystkich wyjazdach decydują dyspozytorzy. 

Służby apelują do mieszkańców o zachowanie cierpliwości i podkreślają: "Jeśli Wasza ulica jeszcze nie jest odśnieżona - spokojnie, jesteśmy w drodze!".