Szukano go wszędzie, ciało znaleziono na Filipinach. Nie żyje Mateusz Tasz

Mateusz Tasz, którego nazwisko było dobrze znane kibicom w Krośnie i powiecie brzozowskim, zmarł tragicznie na Filipinach. Informację o jego śmierci potwierdziła rodzina. 

W pamięci bliskich i znajomych z Podkarpacia pozostaje niedawna niepokojąca sytuacja związana z Mateuszem. Końcem kwietnia tego roku został on uznany za osobę zaginioną, po tym jak w celach służbowych wyjechał do Warszawy i nagle stracił kontakt z rodziną. Ostatecznie policja poinformowała wówczas, że mężczyzna się odnalazł.

Apel rodziny o wsparcie finansowe

Niestety, obecna tragedia ma najtragiczniejszy finał. W związku ze śmiercią za granicą, bliscy Mateusza Tasza zwrócili się z pilną prośbą o wsparcie finansowe. Koszty sprowadzenia ciała z Filipin do Polski znacznie przekraczają możliwości finansowe rodziny.

W celu pokrycia kosztów transportu oraz wszelkich formalności związanych z przewozem zwłok, zorganizowano internetową zbiórkę pieniędzy na portalu Zrzutka.pl.

Brat zmarłego Mateusza w opisie zbiórki napisał:

„Mój brat Mateusz zmarł tragicznie na Filipinach, a jego powrót do domu wiąże się z dużymi kosztami, które przekraczają nasze możliwości finansowe. (...) Chciałbym, aby mógł spocząć w spokoju wśród swoich bliskich, dlatego postanowiliśmy zorganizować tę zbiórkę. Każda, nawet najmniejsza kwota, pomoże nam pokryć koszty transportu oraz wszelkie opłaty związane z przewozem ciała.”

Społeczność piłkarska i mieszkańcy regionu mają teraz możliwość wesprzeć rodzinę w tej niezwykle trudnej sytuacji. Zbiórka na powrót Mateusza Tasza do kraju jest dostępna online.

Zbiórka dostępna jest pod adresem na Zrzutka.pl.